Sunday, May 24, 2009

taste of vogue - odsłona 17



Sweter zupełnie mi się nie spodobał i był dużo za duży. Związałam go więc w talii zwykła wstążką z pasmanterii i przyczepiłam sztuczne kwiaty, żeby ożywić tę czerń. Jak się podoba?

więcej na tasteofvogue.com

14 comments:

  1. Podoba mi się ożywienie swetra tymi kwiatami, wyglada całkiem inaczej, elegancko i ciekawie.
    I jeszcze mała prośba organizacyjna-dodaj proszę tytuł notki ze swoim nickiem/nazwą bloga i link do Twojej strony jest nieaktywny(najlepiej, żeby kierował bezpośrednio do notki ze swetrem) z góry dzięki i pozdrawiam:)

    ReplyDelete
  2. myśle,że jedna z najciekawszych stylizacji. Kwiaty cudne, pięknie pasują do swetra, przydałoby się może żeby jeszcze spodnie były jaśniejsze albo w jakims żywym kolorze;)

    ReplyDelete
  3. I to jest właśnie dowod na to, ze potzreba matka wynalazkow :) tez mysle, ze super w tymi kwiatami przy dekolcie :> no i zdjecie cymes.

    ReplyDelete
  4. świetnie go przyozdobiłaś kwiatami,szalenie mi się teraz podoba!!

    ReplyDelete
  5. gerelanie to nie lubię tajkich kwiatów, ale wyglądają tutaj naprawdę ładnie!

    ReplyDelete
  6. Bardzo nam się podoba! Przy okazji przyjemnie 'odkryć' tak ładny blog ^^

    ReplyDelete
  7. bez tych kwiatow byloby nudno, pasuja swetnie. kurcze, ten sweter juz przez tyle rąk przeszedł, a za kazdym razem wyglada zupełnie inaczej, nie wiem jak Wy to robicie dziewczyny :D

    ReplyDelete
  8. Send us your look, and be part of Look 10.

    http://look10.blogspot.com/2009/01/sugiere-tu-look.html
    greetings vicen.

    ReplyDelete
  9. super wyglądasz w tym zestawieniu :-)

    ReplyDelete