Tuesday, April 7, 2009

Sweterek po raz piąty

Sweterek trafił w moje ręce w sobotę i spędził u mnie równo dobę. Większość czasu przeleżał na krześle, gdzie czekał aż znajdę dla niego chwilkę. Nie byłabym sobą gdybym nie wykorzystała jego faktury i plastyczności. Pomysłów miałam mnóstwo, ale ta stylizacja jest mi najbliższa. No i przy okazji pochwalę się swoimi nowymi zdobyczami.
Panie i Panowie, oto on...


I got the sweater on Saturday and had it for twenty-four hours. Most of the time it was lying on a chair though, waiting for me to get round to doing something with it. I wouldn't be me if I didn't make use of its texture and plasticity. I had a lot of ideas, but this stylization was most like me. And at the same time, I can show off in my new spoils.
Ladies and Gentlemen, here it is...

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki


Z każdej strony można go obejrzeć tutaj.

6 comments:

  1. Genialny ten pomysł ze spięciem sweterka agrafką.
    Tak proste a tak efektowne!
    Super

    ReplyDelete
  2. Ten zestaw bardzo mi się podoba, spódnica jest cudna!

    ReplyDelete
  3. Znów inny pomysł na swterek i bardzo udany efekt! śliczna spódnica, Twoja stylizacja bardzo mi się podoba:)

    ReplyDelete
  4. bardzo fajne zestawienie sweterka z tą spódnicą, która swoją drogą jest świetna!

    ReplyDelete
  5. spódnica prześliczna, od razu widzę ją z wielkim kapeluszem nad jakimś ciepłym morzem.

    ReplyDelete
  6. Dzięki dziewczyny :-) Muszę się Wam przyznać, że na początku nie poznałam się na tej spódnicy- chodziłam z nią po sklepie pare minut zanim doszłam do kasy ;-), ale w domu oszalałam na jej punkcie! Jeśli chodzi o sweterek i agrafkę, to powiem Wam, że on jest do takich zabaw stworzony. Można z niego wyczarować cuda!

    ReplyDelete