Sunday, April 5, 2009

Trzecia!

Sweter odebrany od Baglady. Chwila zniecierpliwienia, chwila zadumy, zwątpienia, ... i oto moja stylizacja:

I received a sweater form Baglady. A moment of inpacience, a moment of thought, despair... and here it is:

Więcej zdjęć tutaj

12 comments:

  1. fajnie i zupelnie inaczej niz my z karolina.ciekawe swoja droga czy ktos zalozy go na gołe ciało:)

    ReplyDelete
  2. Bardzo fajnie wyszło z tym kombinezonem. Myślałam, że u siebie pokażesz go bez swetra, bo jestem ciekawa jak wyglada. Kapelusik super!
    A'propos wypowiedzi Baglady, to mój maz śmiał się wczoraj, że jeśli bym tak załozyła i to bez stanika;), to dopiero byłoby oryginalnie i odważniej od Dody(ona miała stanik) ale na żartach się skończyło:))

    ReplyDelete
  3. Ciekawy pomysł.
    I tak bardzo różny od poprzednich.

    ReplyDelete
  4. Już 3 stylizacje ze swetrem i każda inna :D Ciekawe jak będzie przy 20 ;P Podoba mi się bardzo..Ten kombinezon musi być super i fajnie do wszystkiego pasuje kapelusz :D

    ReplyDelete
  5. bardzo mi się podoba! a tak btw, to nagłówek jaki fajny!:)

    ReplyDelete
  6. Nagłówek jest wspaniały! :)
    Założenie na gołe ciało będzie zdecydowanie wyjątkową stylizacją. Osobie z moimi wzrostem, może posłużyć także za mikro sukienkę. No, która odważna? ;P

    ReplyDelete
  7. chciałam napisać - "super ze spodenkami" a tu się okazuję, że to kombinezon..ale też super. no i kapelusz...:)

    ReplyDelete
  8. Świetna stylizacja! To jak na razie moja ulubiona wersja tego sweterka (oczywiście oprócz mojej ;-)).

    ReplyDelete
  9. chyba najlepsza stylizacja jak narazie:)

    sourcarpets.blogspot.com

    ReplyDelete
  10. o ten strój mi się podoba, jak narazie chyba najbardziej :*
    zapraszam do mnie :)

    ReplyDelete